– Najważniejsze to znaleźć ludzi, którzy mają ciekawość świata, tak jak Mikołaj Kopernik. Zafascynowanie tym, jak ten cudowny świat jest zorganizowany i jak wytłumaczyć różne mechanizmy – podkreślał podczas uroczystości otwarcia Kolegium Nauk Medycznych Szkoły Głównej Mikołaja Kopernika w Olsztynie p.o. dziekana prof. dr hab. n. med. Andrzej Rynkiewicz.
W trakcie uroczystości w Siedzibie Oddziału Okręgowego Narodowego Banku Polskiego w Olsztynie, gdzie mieści się siedziba nowo powołanego ośrodka, p.o. Dziekana Kolegium Nauk Medycznych Szkoły Głównej Mikołaja Kopernika prof. dr hab. n. med. Andrzej Rynkiewicz mówił o znaczeniu Olsztyna na akademickiej mapie Polski oraz planach Kolegium.
Pierwsze sukcesy Akademii Kopernikańskiej i Szkoły Głównej Mikołaja Kopernika
W swoim wystąpieniu profesor dziękował osobom zaangażowanym we włączenie go w działania Izby Nauk Medycznych i powstanie Kolegium Nauk Medycznych Szkoły Głównej Mikołaja Kopernika, w tym poseł Iwonie Arent.
Kierujący pracami kolegium naukowiec zwracał również uwagę na szybkie tempo organizowania pracy w ramach Kolegium i Izby oraz renomę jaką działaniom Akademii Kopernikańskiej i Szkoły Głównej Mikołaja Kopernika zapewniają współpracujący z tymi instytucjami polscy i zagraniczni eksperci.
Prof. Rynkiewicz wspomniał m.in. o obecności pięciu laureatów Nagrody Nobla na pierwszym Światowym Kongresie Kopernikańskim, który odbył się w lutym w Toruniu. – Byłem pod wielkim wrażeniem, że Kongres odbywa się z udziałem pięciu noblistów! To zdarza się naprawdę rzadko – podkreślał.
Plany Kolegium Nauk Medycznych
– W Kolegium zależy nam na kształceniu liderów medycyny klinicznej – wskazywał dalej profesor.
– Najważniejsze to znaleźć ludzi, którzy mają ciekawość świata, tak jak Mikołaj Kopernik. Zafascynowanie tym, jak ten cudowny świat jest zorganizowany i jak wytłumaczyć różne mechanizmy – dodał naukowiec, podkreślając, że postęp w naukach medycznych jest bardzo szybki i wymaga ciągłego dokształcania się.
Prof. Rynkiewicz tłumaczył również, że postać Mikołaja Kopernika jest rozpoznawalna na całym świecie i otwiera drzwi do rozmów oraz spotkań z najwyższej klasy ekspertami. – Kiedy niedawno byłem na kongresie w Stanach Zjednoczonych i ktoś zapytał skąd jestem, to na początku odpowiedziałem, że z Olsztyna – nikt nie wiedział, gdzie to jest. Spróbowałem z Warmią i Mazurami – tu było jeszcze gorzej, kiedy powiedziałem Prusy Wschodnie – to już niektórym coś mówiło. Ale w końcu powiedziałem, że jestem z miasta gdzie pracował Kopernik i już byłem dla nich przyjacielem, drzwi się otworzyły, jestem naukowcem z wolnego kraju, który może z nimi współpracować – relacjonował badacz.